BlondynkaNadTamiza
Menu
  • HOME
  • O BLOGU
  • SPACERUJE
  • ZWIEDZA
  • POLECA
  • PODRÓŻUJE
  • SMAKUJE
  • OSZCZĘDZA
  • ZAGLĄDA
  • ROZMAWIA
Menu

Winter Lights – świetlna gra miejska

Posted on 2023-01-262023-01-26 by Anna Kolczyńska

Londyn szybko przyzwyczaja do świateł, co więcej niektórych równie szybko od nich uzależnia. Jarzy się i błyszczy, lampami neonami i wyszukanymi dekoracjami. W zimie, co jakiś czas, daje swoim mieszkańcom i odwiedzającym go turystom dodatkowego świetlnego kopa. Moim ulubionym i długo wyczekiwanym była impreza pod elegancką francuską nazwą Lumiere London. Zimową porą centrum miasta i…

Read more

O najstarszym pubie w Londynie – w dodatku siedmiogwiazdkowym!

Posted on 2023-01-192023-05-25 by Anna Kolczyńska

Czy zwiedzanie londyńskich pubów ma sens? – można by zapytać. Z mojego punktu widzenia – jak najbardziej! Choćby dlatego, że spośród kilkunastu tysięcy tego typu lokali w całym mieście, wiele z nich to prawdziwe perełki. I bardzo często nie leżą one na trasach wycieczkowych. A żeby do nich trafić, najpierw należy dowiedzieć się o ich…

Read more

Pizzeria Da Mario i inne secret venues Lady Di

Posted on 2023-01-122023-01-19 by Anna Kolczyńska

Mniej więcej w tej samej chwili, w której chciałam Wam zdradzić adres mojej ulubionej włoskiej knajpki za rogiem (bo przecież każdy szanujący się londyńczyk powinien taką mieć), zdałam sobie sprawę (jak przystało na rasową blondynkę), że właściwie to… nie mam swojej ulubionej włoskiej knajpki, nie tylko za rogiem, ale nawet odrobine dalej. Owszem są na…

Read more

O tym, jak spacerkiem zejść na psy, a potem… pod Tamizę

Posted on 2023-01-052023-01-12 by Anna Kolczyńska

Są w Londynie takie trasy spacerowe, które sprawdzą się idealnie o każdej porze i nieodmiennie będą zachwycać. To dlatego, że ich uroda nie zależy od pogody czy bujnej zieloności, ale jest zasługą wyjątkowych widoków, które zapierają dech w piersi przez 365 dni (i nocy) w roku. Takim spacerowym evergreenem (nomen omen zawsze zielonym) nie figurującym…

Read more

Zamienię kościół w…, czyli „godzinki” w pubie

Posted on 2022-12-272023-01-12 by Anna Kolczyńska

„Wydaje się, że Boga [w Londynie] nie ma” – tak mogłabym sparafrazować zdanie św. Tomasza z Akwinu, który podobnie rozpoczął jeden ze swoich traktatów teologicznych. Tyle tylko, że o ile św. Tomasz zdołał obalić swoją tezę – ta moja, o prawdopodobnym braku bożej obecności w Londynie, ma się świetnie i jest w zasadzie nie do…

Read more

Opowieść (nie całkiem) Wigilijna – o świątecznych tradycjach i zakupach w Londynie

Posted on 2022-12-202022-12-22 by Anna Kolczyńska

Obiecałam Wam w poście poświęconym christmas light, że w okolicach Bożego Narodzenia opowiem o świątecznych tradycjach londyńczyków. A tymczasem zaczynam od gwiazdkowych zakupów. I nie ma w tym żadnej sprzeczności, bo święta obchodzi się tu głównie w poszukiwaniu gwiazdkowych prezentów. I nikt tu raczej nie czeka na Święte, co się ma narodzić. Jednak świąteczne zamieszanie,…

Read more

Tajemnice absyntu, czyli o Zielonej Wróżce z Hackney

Posted on 2022-12-142023-05-25 by Anna Kolczyńska

Nie zamierzam ukrywać, że od czasu do czasu lubię sobie „dać w szyję”, ale wzorem moich francuskich poprzedniczek, z wielu słynnych obrazów, robię to wyłącznie „socjalnie”, czyli najlepiej w lokalu. I choć w Polsce to podobno przypadłość młodych kobiet, to ja i kilka moich koleżanek z obrazów Degasa czy Picassa, jesteśmy dowodem na to, że…

Read more

The Wallace Collection – do zwiedzania za friko

Posted on 2022-12-072023-01-12 by Anna Kolczyńska

Najskuteczniejszym sposobem oszczędzania na kulturze, zwłaszcza w obłędnie drogim Londynie, jest oczywiście całkowita z niej rezygnacja. Wie to z pewnością wielu, a nawet bardzo wielu, naszych rodaków zamieszkujących stolicę Wielkiej Brytanii i wciela tę zasadę w życie, na co dzień, i od święta. Ale są i tacy, którym jakoś bez kultury żyje się gorzej, choć…

Read more

Brick Lane – artystyczno-multikulturowy przekładaniec

Posted on 2022-12-012022-12-02 by Anna Kolczyńska

Jedni wpadają tu co niedzielę, by złowić jakiś wyjątkowy gadżet, inni by ponurkować w licznych butikach z modą vintage, z których słynie to miejsce, jeszcze inni, są tu dla muzycznego vibe’u, czyli modnych klubów i independent venues serwujących znakomite brzmienia. Z kolei fani orientalnych przysmaków nie odmówią sobie wizyty w Brick Lane – londyńskiej „stolicy…

Read more

Merry Christmas, czyli ślepnąc od świątecznych świateł

Posted on 2022-11-242022-11-27 by Anna Kolczyńska

Choć o świętach w Londynie zaczynam pisać na kilka tygodni przed gwiazdką to i tak jestem daleko w tyle, w porównaniu z takim na przykład Selfridges albo z Harrodsem (dwoma stołecznymi najsłynniejszymi i najbardziej ekskluzywnymi domami handlowymi). W nich bowiem stoiska obsypane bombkami, świątecznymi pamiątkami i prezentami pojawiają się już w okolicach sierpnia! A zaczynam…

Read more
  • Previous
  • 1
  • …
  • 5
  • 6
  • 7
  • 8
  • 9
  • Next

BLONDYNKA O SOBIE


„Kobieta renesansu”, która żadnej pracy się nie boi (ale niektórych profesji, z zasady, unika). Plastyczka, absolwentka archeologii śródziemnomorskiej (z miłości do egipskich starożytności), reporterka telewizyjna, stylistka wnętrz, rzeczniczka prasowa jednego z warszawskich muzeów, redaktorka merytoryczna (od zawsze i na zawsze), szefowa pewnej ważnej kampanii (ale nie wrześniowej), działaczka polonijna. Obecnie kuratorka i propagatorka sztuki.


Po pracy: projektantka kolczyków i zwariowanych nakryć głowy, dekoratorka tortów, a incydentalnie sopranistka pewnego londyńskiego chóru. Spontaniczna podróżniczka, tropicielka absurdów, dociekliwa zwiedzaczka i niestrudzona spacerowiczka, spostrzegawcza Cyklopka dokumentująca wszystko trzecim okiem (obiektywu).


Blondynka od zawsze, od niedawna blogerka (czyli bLONDYNka nad Tamizą) opisująca uroki Londynu. Mieszkanka stolicy Wielkiej Brytanii (od prawie dekady) zakochana w tym mieście po uszy i oczy, czyli


Ania Kolczyńska

  • O BLOGU
  • OSZCZĘDZA
  • PODRÓŻUJE
  • POLECA
  • ROZMAWIA
  • SMAKUJE
  • SPACERUJE
  • ZAGLĄDA
  • ZWIEDZA

WSPARCIE BLOGA

Jeśli ten post albo mój blog spodobał Ci się na tyle, żeby postawić mi symboliczną angielską herbatkę albo kieliszek prosecco, (które piję jak herbatkę), to wystarczy, że klikniesz przycisk poniżej.

Dziękuję i obiecuję, że wzniosę toast za Twoje zdrowie (także herbatką, jak będzie trzeba)!

FOLLOW ME

©2022 | Anna Kolczyńska