Czy uwierzycie, że social media potrafią wykreować jakiś deser tak, że w ciągu zaledwie miesiąca stanie się on najpopularniejszym wypiekiem w Londynie, po który, z wypiekami na twarzy, stać będą kilometrowe kolejki Instagramowiczek? Nieeee? No to zapnijcie pasy (najlepiej różowe) i jedziemy! Wydawało mi się, że jestem uważnym obserwatorem londyńskiej rzeczywistości i miałam rację… „wydawało…
Autor: Anna Kolczyńska
Thai-pub, czyli o tym jak pić i jeść… na ostro!
W Londynie oszczędzać trzeba na wszystkim, ale najbardziej na – czasie i na kasie! Tym razem opowiem Wam jak nie marnować cennych chwil podczas wypadu na miasto. Zamiast dzielić ten czas – najpierw na wizytę w restauracji, żeby dobrze zjeść, a później – na odwiedziny w pubie, gdzie można zaczerpnąć świeżego alkoholu, warto czasem połączyć…
Battersea Power Station – Katedra Mocy – reaktywacja
Ta ikoniczna elektrownia Londynu jest miejscem świętym: po pierwsze dla wielbicieli rocka, po drugie dla miłośników architektury, a po trzecie dla fanów rozrywki i zakupów, którzy od trzech miesięcy mają swoją nową świątynię komercyjnej rozpusty. Czyli, w zasadzie nic się nie zmieniło, bo dawna elektrownia, podobnie jak niegdyś, dostarcza energię mieszkańcom tego miasta, ba –…
Święte i nie-święte tajemnice Covent Garden
Brak w Londynie typowego Starego Miasta, czy klasycznego rynku mógłby się dawać wszystkim turystom porządnie we znaki, tymczasem jest tu stare poczciwe Covent Garden, któremu to turyści dają się we znaki, oblegając je tłumnie o każdej porze dnia i roku. A ja, pomimo tego, że obiecałam Wam i sobie omijać w postach najbardziej turystyczne szlaki…
Spacer wzdłuż Regent’s Canal – poznajcie urokliwy fragment Hackney
Zabieram Was, chcecie tego czy nie, w jedną z moich najczęstszych i najulubieńszych tras spacerowych. Bywam tu regularnie, z kilku powodów. Tym najpierwszym jest moja nieumiarkowana miłość do wody i nieustanna potrzeba znajdowania się w jej pobliżu. Podobno Anka to po szwedzku kaczka i być może tłumaczy to trochę moje wodne fascynacje. Dopiero kiedy widzę…
Wong Kei w Chinatown – restauracja dla odważnych
Przyznam, że od jakiegoś czasu czaiłam się z tym, żeby opowiedzieć Wam o pewnej specyficznej knajpie w londyńskiej chińskiej dzielnicy. Zastanawiałam się czy to w ogóle jest temat na bloga, bo restauracja ta ani nie słynie z wybitnej kuchni, ani z wyjątkowych cen, nie uwodzi też wystrojem wnętrza, a tym bardziej nie ujmuje przyjazną obsługą….
Winter Lights – świetlna gra miejska
Londyn szybko przyzwyczaja do świateł, co więcej niektórych równie szybko od nich uzależnia. Jarzy się i błyszczy, lampami neonami i wyszukanymi dekoracjami. W zimie, co jakiś czas, daje swoim mieszkańcom i odwiedzającym go turystom dodatkowego świetlnego kopa. Moim ulubionym i długo wyczekiwanym była impreza pod elegancką francuską nazwą Lumiere London. Zimową porą centrum miasta i…
O najstarszym pubie w Londynie – w dodatku siedmiogwiazdkowym!
Czy zwiedzanie londyńskich pubów ma sens? – można by zapytać. Z mojego punktu widzenia – jak najbardziej! Choćby dlatego, że spośród kilkunastu tysięcy tego typu lokali w całym mieście, wiele z nich to prawdziwe perełki. I bardzo często nie leżą one na trasach wycieczkowych. A żeby do nich trafić, najpierw należy dowiedzieć się o ich…
Pizzeria Da Mario i inne secret venues Lady Di
Mniej więcej w tej samej chwili, w której chciałam Wam zdradzić adres mojej ulubionej włoskiej knajpki za rogiem (bo przecież każdy szanujący się londyńczyk powinien taką mieć), zdałam sobie sprawę (jak przystało na rasową blondynkę), że właściwie to… nie mam swojej ulubionej włoskiej knajpki, nie tylko za rogiem, ale nawet odrobine dalej. Owszem są na…
O tym, jak spacerkiem zejść na psy, a potem… pod Tamizę
Są w Londynie takie trasy spacerowe, które sprawdzą się idealnie o każdej porze i nieodmiennie będą zachwycać. To dlatego, że ich uroda nie zależy od pogody czy bujnej zieloności, ale jest zasługą wyjątkowych widoków, które zapierają dech w piersi przez 365 dni (i nocy) w roku. Takim spacerowym evergreenem (nomen omen zawsze zielonym) nie figurującym…